Jose Aldo: Gdy będę miał czas na treningi, do walki może dojść kiedykolwiek i gdziekolwiek

Gary A. Vasquez-USA TODAY Sports
Gary A. Vasquez-USA TODAY Sports

Scarface o powodach odrzucenia propozycji walki na UFC 196.

Gdy organizacja UFC szukała zastępstwa za Rafaela dos Anjosa (24-7, 14-5 w UFC) do walki z Conorem McGregorem (19-2, 7-0 w UFC) była zainteresowana zorganizowaniem rewanżowego starcia Irlandczyka z Jose Aldo (25-2, 7-1 w UFC, #1 w rankingu UFC). Brazylijczyk jednak odrzucił propozycję walki, ponieważ dopiero niedawno wrócił do treningów. W rozmowie z Arielem Helwanim w programie MMA Hour mówił:

Każdy profesjonalista potrzebuje czasu na treningi. To nie jest walka na niskim poziomie, to wysoki poziom sportu. Idę tam by wykonać swoją pracę. Gdy będę miał czas na treningi, do walki może dojść kiedykolwiek i gdziekolwiek.

Jose twierdzi, że UFC zgodziła się na to by po powrocie od razu otrzymał walkę o pas kategorii piórkowej.

Nie mogę mówić za innych i nie dbam o to co mówią. Wiem, że zasługuję na natychmiastowy rewanż. Nie dbam o ludzi, którzy mówią, że nie zasługuję. Ważne jest to co myśli UFC i co myślimy my. Doszliśmy do wniosku, że mamy natychmiastowy rewanż.

Wiem, że ponownie zdobędę pas.

Brazylijczyk nie jest zainteresowany walkami innymi niż o pas, dodatkowo Jose chce rywalizować podczas UFC.

Chcę walczyć na UFC 200. to historyczna edycja, świetna gala. Chciałbym być jej częścią.

9 thoughts on “Jose Aldo: Gdy będę miał czas na treningi, do walki może dojść kiedykolwiek i gdziekolwiek

  1. Przetłumacze na j polski oco chodzi z przygotowaniem, czas na dojscie do optymalnej formy na walke z zawodnikiem klasy Conor- czas na usuniecie z otganizmu koksu jaki trzeba brać by trenowac na tego typu walke i nie wpaść na badaniach.

  2. Już raz poległ z rudy. Następnym razem chce być w optymalnej formie kiedy stanie z nim do walki. Gdyby wziął to słabo przygotowany gadaliby, że mistrzynio dwa rm razy dostał baty od tego samego goscia . Chyba ,że by wygrał ale szansę maleją z krótkim obozem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *