Jose Aldo chce rewanżu z Conorem McGregorem

sportsjoe.ie
sportsjoe.ie

Nie o takim scenariuszu marzył Jose Aldo podczas gali UFC 194 i jego walki z Conorem McGregorem.

Pierwszy mistrz UFC w wadze piórkowej panujący od dekady nie zabierze już pasa mistrzowskiego do Brazylii. Jose Aldo (25-2) odniósł tej nocy drugą zawodową porażkę przegrywając w druzgocący sposób przez KO z Conorem McGregorem (19-2) po zaledwie 13 sekundach. Po walce widać było jak Aldo zakrywa twarz ręcznikiem, co oznacza, że ta porażka była bardzo bolesna i Brazylijczyk nie może się z tym pogodzić.

„To tak naprawdę nie była walka. Potrzebuję rewanżu, aby tutaj wrócić.”

Kiedy zabrzmiał gong rozpoczynający walkę obaj zawodnicy ruszyli na siebie i obaj zadali celny cios, ale to ten zadany lewą ręką McGregora był decydujący. Jose upadł po uderzeniu po czym Conor poprawił jeszcze dwoma młotkami i sędzia przerwał walkę.

Niektórzy zwracają uwagę na zachowanie Aldo w Oktagonie przed walką jak cały czas ma pochyloną głowę i wzrok przybity do podłogi. Możliwe, że to chwile największej koncentracji, ale pewnie znajdą się tacy, którzy będą w tym zachowaniu dopatrywać się czegoś więcej, być może wpływu trash-talku ze strony McGregora. Aldo przyznawał jednak wielokrotnie, że t gadanie na niego nie działa.

„Nie ma to na mnie żadnego wpływu. Nie obchodzi mnie, co on mówi.”

Co do ewentualnego rewanżu, to Jose powiedział, że chce jeszcze raz zawalczyć z Conorem, mimo wcześniejszych doniesień, że po tej walce miałby zakończyć karierę. Teraz jednak UFC będzie miało twardy orzech do zgryzienia ponieważ już od pewnego czasu w kolejce do walki o pas stoi Frankie Edgar, a po wczorajszym zwycięstwie z Chadem Mendesem nawet sam Dana White powiedział, że Edgar zasłużył na title shota.

5 thoughts on “Jose Aldo chce rewanżu z Conorem McGregorem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *