Jon Jones pomimo problemów negocjacyjnych z UFC jest optymistycznie nastawiony i czeka na „wielkie rzeczy”

mmafighting.com

Były mistrz wagi półciężkiej UFC Jon Jones wierzy, że w przyszłości czekają na niego jeszcze „wielkie rzeczy”, pomimo ostatnich komentarzy prezydenta UFC Dany White’a.

Jon Jones był zaangażowany w publiczne negocjacje kontraktowe dotyczące potencjalnego superfightu z mistrzem wagi ciężkiej UFC Francisem Ngannou. Niedawno White powiedział, że UFC idzie dalej i daje szansę Derrickowi Lewisowi na walkę o tytuł. UFC podobno zwróciło się do Jonesa z pomysłem walki z byłym mistrzem Stipe Miocicem, ale nie jest on zainteresowany tą walką. To doprowadziło do tego, że White po UFC 262 wygłosił komentarze, które sugerowały, że UFC nie obchodzi to, czy Jones kiedykolwiek jeszcze zawalczy.

W poniedziałek Jones odpowiedział w swoich mediach społecznościowych na niektóre z tych komentarzy White’a, sugerując, że cieszy się z przerwy po dekadzie walk i że jest optymistycznie nastawiony co do przyszłości, sugerując, że jego walka powrotna będzie wielka bez względu na wszystko. Oto, co „Bones” napisał do swoich fanów na Twitterze w poniedziałkowe popołudnie.

„Naprawdę nie jestem pewien, kiedy będę walczył w następnej walce, ale trochę przestoju po dekadzie zwycięstw jest teraz miłą odmianą.

…moje nazwisko będzie rozbrzmiewać w świecie sportów walki do dnia mojej śmierci i później. Moja pierwsza walka po powrocie będzie ogromna, nieważne kiedy się odbędzie.

Szczerze mówiąc jestem obdarzony łaską. Moja cała historia jest w rękach Boga, wierzę, że w przyszłości czekają mnie wielkie rzeczy. Rzeczy nie zawsze dzieją się wtedy, kiedy chcemy.

Czasami mam wrażenie, że moje życie to jeden wielki bonus, nigdy nie wyobrażałam sobie, że będę w takiej pozycji w życiu. Jestem wdzięczna nawet wtedy, gdy sprawy nie idą po mojej myśli.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *