Joanna Jędrzejczyk: „Jestem profesjonalną zawodniczką. Nie obchodzą mnie pieniądze”

MMA Fighting
MMA Fighting

Po bardzo bogatej i obfitującej w tytuły mistrzowskie karierze jako zawodniczka Muay Thai, Joanna Jędrzejczyk postanowiła w 2012 roku przejść do MMA.

Jędrzejczyk przechodząc do formuły MMA od początku miała założony cel jakim było zdobycie tytułu mistrzowskiego i po trzech latach dopięła swego. W marcu tego roku na gali UFC 185 pokonała Carlę Esparzę i odebrała jej tytuł zostając nową mistrzynią dywizji słomkowej UFC. Niedawno bo 20 czerwca, Polka miała swoją pierwszą obronę pasa na UFC Fight Night 69 i udało jej się zachować tytuł w walce z Jessicą Penne.

Oto co Joanna powiedziała na temat tego, co ją motywuje:

„Nie chodzi o pieniądze. Jestem mistrzynią ponieważ jestem profesjonalną zawodniczką. To wszystko. Nie obchodzą mnie pieniądze.”

Co prawda pieniądze też są ważnym elementem i dla niektórych bogactwo i sława są bardzo ważne, ale Jędrzejczyk twierdzi, że jej motywacją jest możliwość bycia i nazywania siebie mistrzynią.

„Pół roku temu podpisałam nowy kontrakt z UFC. Jestem szczęśliwa, ale tu nie chodzi o pieniądze ponieważ jeśli będziesz myśleć o pieniądzach, nie będziesz mistrzem. Jeśli będziesz ciężko pracować, to zostaniesz mistrzem. Wtedy też będziesz mieć pieniądze.

To jest moja motywacja i to wszystko.”

12 thoughts on “Joanna Jędrzejczyk: „Jestem profesjonalną zawodniczką. Nie obchodzą mnie pieniądze”

  1. Młoda, ładna, z charyzmą, mistrzyni świata, robi to co kocha – wzór do naśladowania, nie to co Wy sfrustrowane tym państwem szaraki, które harują dzień i noc na średnią krajową

  2. @Cain

    „… nie to co Wy sfrustrowane tym państwem szaraki, które harują dzień i noc na średnią krajową”

    Fajnie, że Ty pewnie masz chatę 400 m2, jeździsz BMW 7 i pracę marzenie dzięki której zarabiasz 30 tys. miesięcznie.

  3. kurwa @Cain zmien to nazwe ja rozumiem ze mozesz byc świeży na tym forum i nie wiesz ze juz jest gosc czyli ja który ma ksywke cain wiec badz tak łaskaw i zmien tą nazwe bo ludzie tu pomyslą ze to ja jeszcze , a co do Joasi to szkoda ze Mamed Khalidov nie ma takiego samego myslenia 😉

  4. a co do twojego wpisu „Cain” puknij sie w caban idioto ja k****a haruje po 12 godz i staram sie w wolne dni poswiecac sie swoej pasji jaka jest mma i ogolnie sport nie mam kobiety bo nie mam na nie czasu a ty mi tu bedziesz pi****ił takie rzeczy nikomu nie jest łatwo a ty widze jesz pewnie pączki przed kompem i w******sz tu nas forumowiczów jak bym mógl prosic adminów nie usuwajcie moich obelg do tego barana bo mu sie nalezy i niech to czyta , *************** !

  5. @cain sorry ale musiałem nieco ocenzurować Twój wpis 😉

    @Cain o sobie nie napisałeś, ale napisałeś do innych. Jeśli Ty nie jestes „sfrustrowanym szarakiem, który harują dzień i noc na średnią krajową,” to pogratulować, ale ton Twojej wypowiedzi był lekceważący i wyniosły.

    Proponuję zakończyć tę pustą gadkę i rozmawiać o naszej mistrzyni JJ 🙂

  6. To był mały eksperyment społeczny, gdybym zamiast „Wy” wstawił „My” to Wasze wypowiedzi zupełnie do czego innego by się odnosiły. Wybaczcie, nie chciałem nikogo urazić. cain – cenie Cie i rozumiem nawet nie wiesz jak bardzo, tak trzymaj 🙂

  7. Pieprzenie, ma teraz pas i dobra kase (mysle, ze około 100 tys dolcow za walke, bez win bonus) i dlatego tak mowi.
    Cenie ja, jest super, ale każdy z nas placi rachunki i jak chcesz wygodnie i spokojnie zyc musisz robic duza kase.
    Gdyby za walke dostawala 10tys zl to pewnie poszukalaby lepszej pracy, bo nic za takie pieniądze raz na jakiś czas, nie zrobisz.
    Wedlug mnie jeszcze jedna obrona pasa i powinna renegocjować kontrakt na flat 150 tys dolcow za walke.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *