Israel Adesanya wywalczył tytuł tymczasowego mistrza wagi średniej w pojedynku z Kelvinem Gastelumem na UFC 236

Carmen Mandato/Zuffa LLC via Getty Images

Israel Adesanya został tymczasowym mistrzem wagi średniej po niewiarygodnej wojnie z Kelvinem Gastelumem na gali UFC 236 w Atlancie.

W pojedynku co-main event gali w Atlancie, o tytuł tymczasowego mistrza wagi średniej UFC rywalizowali Israel Adesanya (17-0) zajmujący #5 miejsce w rankingu i Kelvin Gastelum (16-4) z #4 miejsca w rankingu. Zwycięzcą tego kapitalnego starcia przez jednogłośną decyzję został Nowozelandczyk pochodzenia Nigeryjskiego.

Początek pierwszej rundy, to nieco kalkulacji z obydwu stron i badanie swoich możliwości. Gastelum przejmuje inicjatywę i zadaje więcej ciosów. Trafia Adesanyę posyłając go na deski ale ten szybko wraca do stójki i broni się przed kolejnym atakiem. Gastelum dokłada mocny cios na tułów. Adesanya kontroluje dystans i zmienia pozycje, ale Gastelum więcej atakuje.

Początek drugiej rundy należy do Adesanyi, który wyprowadził kilka kopnięć na tułów, ale Gastelum rewanżuje się ciosem lewą ręką na korpus. Adesanya zaczyna się coraz bardziej rozkręcać zadając rywalowi ciosy proste, Gastelum trzyma dystans. Po chwili Gastelum ponownie trafia mocnym prawym i idzie za akcją spychając przeciwnika pod siatkę. Adesanya ucieka i przypuszcza kontratak trafiając prawą ręką powalając Gasteluma! Adesanya idzie na skończenie walki, ale Gastelum dochodzi do siebie i podnosi się do stójki. Nigeryjczyk poczuł krew i wywiera większą presję trafiając kilkoma ciosami, Gastelum odpowiada mu swoimi. Adesanya trafia obrotowym łokciem, który wstrząsa rywalem. Zamroczony Gastelum schodzi po obalenie, ale Israel broni się. Ostatnia akcja, to cios lewą ręką w wykonaniu Kelvina.

Początek trzeciej rundy, to kolano na głowę w wykonaniu Adesanyi, ale zaraz  potem Gastelum trafia kilkoma jabami i ciosami na tułów. Obydwaj zawodnicy nie żałują sobie razów i kopnięć na nogi. Adesanya bardziej aktywny i jego ciosy częściej dochodzą do celu. Pod koniec rundy, Gastelum obala Adesanyę, ale ten szybko wraca na nogi. Kolejna wymiana ciosów.

Początek czwartej rundy należy do Gasteluma, który jest bardziej agresywny, ale nieco gorzej z celnością jego ciosów. Obydwaj zawodnicy strzelają do siebie seriami ciosów, twarz Nigeryjczyka wyraźnie porozbijana. Gastelum dokłada wysokie kopnięcie na głowę zaskakując Adesanyę, który ratuje się ucieczką. Amerykanin spycha go pod siatkę starając się go obalić, ale Israel broni się. Gastelum zadaje kolejne ciosy i znowu idzie po obalenie, ale bez powodzenia.

W piątej rundzie Adesanya odzyskał rytm i na początku poczęstował Gasteluma ciosami prostymi i kopnięciami na nogi oraz tułów. Kelvin ponownie spróbował obalić przeciwnika, ale o mały włos nie przypłaciłby tego gilotyną. Adesanya szuka sposobu na wychwycenie ręki do trójkąta, ale Gastelum ucieka z opresji. Walka wraca do stójki w której przewagę ma Nigeryjczyk, który punktuje Gasteluma ciosami prostymi. Pod koniec rundy Adesanya posyła Gasteluma na deski, ale ten szybko się podnosi i obrywa kolejnymi ciosami i kolejny raz pada na matę. Przed skończeniem przed czasem, Gasteluma ratuje syrena kończąca pojedynek.

Zwycięzcą pojedynku przez jednogłośną decyzję (48-46 x3) oraz tymczasowym mistrzem wagi średniej został Israel Adesanya.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *