Gokhan Saki o Harim

(foto: headkicklegend.com)

Turek Gokhan Saki marzy o rewanżu z Badrem Harim i potępia jego zachowanie podczas ostatniej gali It’s Showtime:

„Jestem najszybszym ciężkim na świecie. Chcę rewanżu z Badrem Harim. Już czas na rewanż.  On jest teraz najlepszy i bardzo popularny, a ja mogę go pokonać i chcę zająć jego miejsce. Jestem pewny siebie, bo wiem, że mogę go pokonać. Ciężko trenuje i zawsze stosuje najlepszą taktykę.
Hari jest jak Melvin Manhoef. 20 sekund walczy na maksa, a potem już ty możesz narzucić mu swój styl walki i wygrać.
Wszystko sprowadza się do taktyki. Nie do samej walki. Chodzi o kontrolowanie swoich emocji.

To na pewno nie było fajne. Myślę, że Hari by wygrał, ale był zbyt zmęczony i dlatego popełnił tak brzydki faul. Też jestem fighterem i wiem jak to jest. To nie jest nic dobrego, gdy robisz takie rzeczy jak Hari.

4 thoughts on “Gokhan Saki o Harim

  1. Bez sensu się na Hariego ogląda, powinien pomyśleć o walce z Gergesem… fakt, Hesdy zbierał oklep ale się odgryzał i jak dla mnie mógł potem sprzątnąć Badra.

    Saki nie zrobił na mnie jakiegoś super wrażenia w walce z Melvinem. Wygrał, ale nie była to jakaś wyjątkowa sztuka…

    myślę, że właśnie walka Hesdy-Gokhan mogłaby mieć całkiem wyrównany poziom. Co więcej, stawiałbym na tego pierwszego 🙂

  2. Zgadzam się co do walki Sakiego z Gergesem, co ciekawe taka walka miała się już odbyć, jednak Gokhan odniósł kontuzje i zastąpił go Karaev. Ale bardziej prawdopodobny jest rewanż w walce o pas ze Spongiem.
    Sądzisz, że wygranie z Melvinem nie jest wielką sztuką ? Eheh
    Spytaj o to Pawła Słowińskiego czy Ruslana, ciekawe czy będą mieli podobne zdanie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *