Gierki intelektualne Dana Hardy’ego nie przebiją mentalnej zbroi Swicka


„Hardy zdał sobie sprawę że nie tylko może dużo gadać przed walką, ale wiedział, że to może wpłynąć na postawę Davisa. Bezdyskusyjnie Hardy wtedy nieźle się spisał. Ale to bez znaczenia, czy Dan jest dla mnie miły, czy chrzani głupoty, jak to było w przypadku Davisa. Jestem trudniejszy do rozgryzienia niż Davis. Nie będziemy się ścierać mentalnie, tylko fizycznie. To będzie wojna, bo gra idzie o dużą stawkę. Chcę jeszcze dużo zrobić w UFC i ten gość mnie nie powstrzyma. Lubię Dana – ale go rozniosę.”

Uczestnik The Ultimate Fighter (TUF) Mike Swick nie zamierza niepotrzebnie strzępić jezyka przed walką na UFC 105 z Danem Hardy’m. Po tym, jak doznał na treningu wstrząsu mózgu, teraz nie zamierza tracić czasu i wrócić do stawki liczących się w walce o tytuł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *