Były mistrz wagi lekkiej UFC, Frankie Edgar przedstawił najnowsze informacje dotyczące rywalizacji w kategorii koguciej po jego niedawnej porażce z „Koreańskim Zombie” Chanem Sung Jungiem.
Frankie Edgar pomógł UFC uratować kartę galę UFC Fight Night 165 w koreańskim Busan poprzez podjęcie walki z Chanem Sung Jungiem w krótkim czasie, zastępując kontuzjowanego Briana Ortegę. Walka w wadze piórkowej nie zakończyła się jednak dobrze dla Edgara, gdyż został brutalnie skończony przez TKO w pierwszej rundzie. Była to jego druga porażka z rzędu po wcześniejszej przegranej z Maxem Hollowayem.
Ponieważ Edgar podjął walkę z Koreańczykiem, jego pierwotnie zaplanowana walka z Corym Sandhagenem na UFC Fight Night 166 w Raleigh została odwołana. To miał być debiut Edgara w wadze koguciej, a po przegranej z Koreańskim Zombie w taki sposób, pojawiły się pytania o to, co Edgar zamierza teraz zrobić.
Rozmawiając z MMAFighting.com, Edgar potwierdził, że nadal planuje zejść do wagi 135 funtów po tym, jak wyleczy kontuzję kości orbitalnej po ostatniej walce.
„Zamierzam zejść do wagi koguciej. To był cały plan przed tym, co się wydarzyło. Przez całą moją karierę karty układały się przeciwko mnie, jako temu mniejszemu facetowi. Wychodząc tam i walcząc w Korei w short notice, te karty ułożyły się jeszcze gorzej. Myślę, że to, co muszę zrobić, to postawić się w korzystnej sytuacji, aby wygrać moją kolejną walkę, a tak będzie w wadze 135 funtów.”
Nie ma żadnej gwarancji, że Edgar ponownie zmierzy się z Sandhagenem, kiedy zadebiutuje w wadze koguciej, choć jest to z pewnością możliwe. Nawet pomimo tego, że przegrał dwie walki, można przypuszczać, że UFC i tak zestawi Edgarowi przeciwnika z pierwszej 15 najlepszych zawodników w jego debiucie w wadze 135 funtów, biorąc pod uwagę wartości jego nazwiska i status legendy.