Fight24 – Z przymrużeniem oka: odcinek 2

W dzisiejszym odcinku przymrużonym okiem spojrzymy na walkę Tomasza Adamka z Jasonem Estradą. Z New Jersey skoczymy na chwilę do Las Vegas żeby tam spojrzeć na Gale UFC 109. A na koniec pochylimy się nad lamentującymi „sierotkami”, tj. nad bokserami, którzy uprzejmie proszą, aby media zabrały to „zaszczytne” miano jednemu z nich.

Tomasz Adamek wykonał swój drugi krok w bokserskiej Wadze Ciężkiej. Po dwunastu rundach pokonał na punkty Jasona Estradę. Co można powiedzieć o tej walce, oprócz tego, że była całkiem efektowna i dobrze się ją oglądało? I oprócz tego, że komentujący ją „Paganini Mikrofonu” Pan Andrzej Kostyra jak zwykle oglądał trochę inną walkę niż ta, która właśnie toczyła się w ringu? No przede wszystkim to, że gdyby Estrada miał mocniejszy cios to Tomek miał by naprawdę duże problemy. Przyjął kilka niepotrzebnych ciosów, które zadane mocniej mogłyby zrobić nie małe spustoszenie. Ta lewa ręka nadal gdzieś ucieka mu w dół i o ile w walce z Estradą nie miałoby zbyt dużego znaczenia o tyle w planowanej walce z Chrisem Arreolą może już nie być tak fajnie. Fakt Arreola jest większy, cięższy i wolniejszy niż Estrada ale za to silny jak ciągnik Ursus 4514, także jednym ciosem jest w stanie przesunąć Tomka wzdłuż całego ringu i to nawet przez szczelną podwójną gardę. Wróćmy do meritum, myślę że nie umknęło Waszej uwadze to że ciosy Tomka nie robiły zbyt dużego wrażenia na Jasonie. Kolejna kwestia jest taka, że w końcowej rundzie to Estrada był znacznie bardziej świeży, natomiast Adamek sprawiał wrażenie jak by ktoś nagle odciął mu zasilanie. W 11 rundzie jeszcze OK a w 12 już „wypompowany”. Adamek oczywiście, był lepszy i walkę wygrał zasłużenie, jednak zabrakło mi trochę większej, wyraźniejszej przewagi. Punktacja 115:113 czy 116:112 jest jak najbardziej OK, natomiast sędzia, który wypunktował walkę 118:110, trochę przysnął. No jak by to powiedział Pan Andrzej Kostyra:

„Nawet Stevie Wonder chyba lepiej ocenił by ten pojedynek”.

 

UFC 109 nie wiem czy zgodzicie się ze mną, ale w moim osobistym odczuciu gala mocno średnia. Chociaż Paul Thiago zafundował bardzo fajne duszenie Mike Swick’owi a Chael Sonnen któremu nikt większych szans nie dawał zjadł Nate’a Marquardta wraz z jego szortami i rękawicami i to bez popijania. Nokaut wieczoru „zgarnął” Matt Serra a znokautowanym był Frank Trigg. Co do walki wieczoru, no… zapewne narażę się tutaj niektórym czytelnikom ale pierwsze moje skojarzenie było takie że Panowie powinni walczyć, podpierając się balkonikami, ewentualnie okładać się laskami. O ile Couture jeszcze jakoś w miarę wyglądał o tyle Coleman to już dawno przebrzmiała nuta, szkoda gościa trochę jak by nie było.

I na koniec „lament”, jaki podnieśli w mediach Polscy bokserzy. „Lament” dotyczył tego żeby nie tytułować w mediach Marcina Najmana mianem – „boksera”. Gdyż to obraża innych naszych rodzimych bokserów pod apelem podpisali się min. Krzysztof „Diablo” Włodarczyk, Andrzej Wawrzyk, Dawid „Cygan” Kostecki czy Przemysław Saleta. Cóż śmieszne to dość. To trochę tak jak by apel brzmiał: „my pierszoklasisci z 1B prosimy o nienazywanie marcinka jednym z nas poniewarz go nie lóbimy”.
A tak poważnie no nie oszukujmy się Najman jest, jaki jest to prawda, ale czasem zdarza mu się powiedzieć coś z sensem i bez owijania w bawełnę. Fakt osiągnięcia w boksie ma słabiutkie, ale trenuje boks? No trenuje. Walczy zawodowo w boksie? No walczy. Więc jest bokserem słabym bo słabym ale jest i krótka piłka na ten temat.

Jędrzej Kowalik

www.fight24.pl

14 thoughts on “Fight24 – Z przymrużeniem oka: odcinek 2

  1. „Jak informuje serwis Eurosport.pl Layton (to ten sędzia od 118-110) już od dłuższego czasu zna się z Ziggym Rozalskim, współpromotorem „Górala”, który stał w jego narożniku w czasie pojedynku z Estradą. Layton sędziował także pojedynek Adamka z Gołotą. ”

    Ziggy odpowiada

    „- Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura – mówi. – W ogóle nie zamierzam tego komentować. Oddam sprawę do nowojorskiego sądu, zajmą się nią moi trzej adwokaci. Ten sam arbiter oceniał walkę Adamka z Gołotą? A skąd ja mam to wiedzieć? Nie ma pojęcia, kiedy i gdzie on sędziował. Przecież takimi sprawami zajmuje się Main Evants”

    Więcej na http://www.boxingnews.pl/

    _____________

    Co do tekstu to jak zwykle świetny poziom 🙂

  2. Zwróćcie uwagę też na ciekawą sytuację w 3kacie: Demian Maia-Cheal Sonnen-Nate Marquartd. Każdy ma po 1 zwycięstwie. Rok temu spacerkiem zadusił Sonnena, a Nate znokautwał Demiana w pół Najmana, a teraz Sonnen urządza rzeźnię Nate’owi. Z perspektywy widać kto odrobił zadanie domowe – Sonnen. Widać, że jest lepszy niż rok temu. Marquardt za bardzo uwierzył, że jest świetny, a Maia chce za wszelką cenę udowodnić, że Wanderleiem nie chodzi wyłącznie na piwo, ale też coś się od niego uczy. Pytanie: kto dostatnie title shota?

  3. @FoD: menago Silvy zaapelował żeby Sonnen walczył ponownie z Maią. Ma to sens, ze Silva walczy teraz z Befortem, więc zwyciezca Sonnen/Maia mógły waczyć o tytuł ze zwyciezcą Silva/Belfort jesienią.

    Swoją drgą to jest wkurzające, że niektórzy maja tak krótka drge do walki o tytuł. Np Belfort czy Lesnar

  4. Aha, zapomnialbym o walce Adamka.Tak jak wspominalem bylem na tej walce. Walka (w koncu) byla dluga i wyrownana. Nie to co poprzednie walki Adamka z Banksem czy ostatnio Bobbym Gunnem (kelnerem). Walka byla ciekawa, wyrownana, ale Adamek zaslozenie wygral.Wszesniej przed Adamkiem walczyl inny Polak,ale nie pamietam jak sie nazywa.
    Na 12 tysiecy osob przybylym na ta gale w Newark NJ, okolo 10 tysiecy to Polonusy. Ciekaway doping, atmosfera swietna.
    Zrobilem pare fotek, moglym je wyslac do redakcji, ale sa naprawde przecietne,wiec raczej ich nie zechcecie.
    Pozdrawiam!

  5. myślę że fajnie by było dać fotkę takiego opuchniętego oka po walce jako zdjęcie do serii tych artykułów wtedy przymrużone oko by było ok a teraz to wygląda jak seria nowych czarów z Harego Potera

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *