Fedor Emelianenko w wadze półciężkiej?

(mmamania.com)

Fedor Emelianenko, wciąż uważany za najlepszego ciężkiego zawodnika mma wszechczasów, rozważa zejście wagę niżej – do kategorii półciężkiej (205 funtów).

„The Last Emperor” ma za sobą dwie porażki z rzędu, co dla Rosjanina na pewno jest sytuacją nową. Dla przypomnienia: w ciągu ostatniej dekady nie doznał prawdziwej porażki. Przegane z Fabricio Werdumem i Antonio Silva najwyraźniej zmusiły go do przemyślenia innych opcji dalszej kariery, w tym zejścia do wagi półciężkiej i możliwości walki z nowokoronowanym mistrzem tejże kategorii, Danem Hendersonem.

Dan Henderson: „Było by wspaniale móc zawalczyć z Fedorem. To było by najwyższe wyzwanie i to mnie ekscytuje.”

Pamiętajmy jednak, że oficjalnie jeszcze nic nie powiedziano na ten temat i żadna ostateczna decyzja nie została podjęta.

Co o tym myślicie?

32 thoughts on “Fedor Emelianenko w wadze półciężkiej?

  1. Hmmm… zawsze to jakieś wyjście. Z jednej strony, fajnie, że nie kończy kariery i chce ją tak pokierować, żeby wrócić na szczyt. Poza Hendersonem w lhv Strikeforce nie miałby przeciwnika. Z drugiej strony taka decyzja oznacza, że Fiodor chyba nie wierzy już w to, że mógłby jeszcze odzyskać panowanie w wadzę ciężkiej…… Szkoda. Liczyłem, że jeszcze jakoś, on i jego sztab, spróbują wyciągnąć wnioski z ostatniej porażki i zmienią coś w przygotowaniach… Heh, pewnie się to wszystko jeszcze kilka razy pozmienia 🙂 W sumie, 93kg to nie tak dużo do zrzucenia dla takiego „misia” jak Fiodor 🙂

  2. Fedor i jego ludzie albo dojdą do wniosku, że rosjanin nadal jest w stanie walczyć z najlepszymi albo i nie, a w takim wypadku proponowałbym zakończenie kariery. Nie ma sensu takie rozdrabnianie, szukanie innego rozwiązania itd. W LHW też nie brakuje kozaków.

  3. Moim zdaniem złe posunięcie. To nie jest jego naturalna waga i osłabiło by go zrzucenie tego. Z drugiej jednak strony siła i zapasy które posiada mogły by się przydać w mniejszej wadze. Widzę, że jego menadżerowie chcą by był mistrzem. Prócz Hendersona w LHW nie ma nikogo ciekawego w SF. Wiedzą, że w HW było by mu ciężej.

  4. Uciekając wagę niżej potwierdzi to że w ciężkiej Fedor już sobie nie poradzi boją się kolejnych porażek, ale z drugiej strony to może i dobrze nie chciałbym oglądac walk gdzie Fedor dostaje lanie od jakiegoś „leszcza” w końcu mistrzowi należy się szacunek, jeśli zejdzie faktycznie do pół ciężkiej to mogli by podpisac w końcu kontrakt z UFC…

  5. koskihno:
    On nie podpisze kontraktu z UFC. Za dobra organizacja dla niego. Już od kilku lat unika najlepszych zawodników.

    Ot i znawca. Jeśli nie podpisał w HW, która jest przeciętna w UFC to na pewno nie podpisze w LHW, bo tam akurat UFC jest bardzo mocna. A w ogóle to głupie gadanie-wiadomo, że nie po drodze mu z łysym i chodzi tylko o kasiorę.

  6. co wy pier…. przechodzac do wagi pol ciezkej stanje sie zawodnikiem dynamicznym waga pol ciezka to waga dynamiczna szybka i dla ludzi myslacych fedor do nich nalezy w walce z silva sami widzieliscie …. uwazam ze w kategori pol ciezkej fedor jest idealnym zawodnikiem i zobaczycie co potrafi ,w ciezkej to jest waga 0 dla mnie bo po 10 min leza na sobie i ruszac sie nie potrafia …. dziekuje

  7. MMA to nie box ;] a z silva byla przegrana wagowo kto sie nie zgadza prosze obejzec to walke , a werdum wygral jedynie fartem !!! i uwazam ze typowym klasykiem bd walka w pol sredniej wadze

  8. ,,wciąż uważany za najlepszego ciężkiego zawodnika mma”
    nie jest, nie był, nie jest. Nigdy nie walczył z najlepszymi w najlepszej formie (poza Cro Copem i Nogueir’a, którzy wiadomo gdzie skończyli po przejściu do UFC). Pogódźcie się z tym.

  9. Szkoda by było zbierać kolejne bęcki od gości z HW, z drugiej strony, tak jak tu ktoś pisał, przejście do LHW to jakby krok w tył. No ale skoro nie chce odejść to może lepiej niech postara się o pas w półciężkiej… W każdym razie w UFC w tej wadze raczej byłoby mu ciężko o mistrzostwo. Rua vs Emelianenko – coś pięknego, dwóch mistrzów PRIDE. Nawiązując do ufc 128, ciekawe jak Mauricio powstrzyma Bones’a.

  10. Fiedzia ma jakiś kryzysik emocjonalny – werdum go złapał a silva potelepał – no to co? Pytanko – albo rozmieni się na drobne albo rok-dwa w klasztorze shaolin i wyjdzie nie pokonany:)

    Fiedzia był/będzie zawsze moim nr 1 – może powinien odpocząć i jeśli jeszcze chce walczyć – może powinien troszkę wrócić do swojej siłki i szybkości? Jakoś tak zmizerniał ostatnio.

    Pamiętam czasy kiedy dużo silniejszego colemana poniewieral okrutnie – i wtedy było widać tą siłkę i szybkość.

    I tutaj mała dygresja – Cro Cop tyle razy upadał a walczy dalej – jest jednak prawdziwym wojownikiem…

  11. Prawda jest taka że HW bardzo się zmieniła od czasów PRIDE. Fedor ze swoimi 230 funtami (mocno otłuszczony) nie ma wiele szans w fizycznej walce z kolesiami których naturalna waga to te 265. Druga sprawa, że teraz nie ma już tak jednowymiarowych fighterów jak kiedys, gdzie bardzo wszechstronny Fiedzia zawsze znalazł sposób na wygraną wykorzystując słabości rywala.

  12. najpierw menago Fedora bal sie zakontraktowac z UFC (aby czasem Emperor nie przegral w hooyowym stylu), wiec dal go do Strikeforce, gdzie Fedzio i tak przegral, zaczeli wiec rozmienianie Fedora na jeszcze drobniejsze, czyli LHW. Kogo procz Hendo moga dac Fedzi, aby to jakis sens mialo? King Mo? Feijao? Nie wspomne o lhw w UFC, gdzie wiekszosc ma duzo wieksze umiejetnosci, niz Fedziu (wiem wiem zaraz sie wojna zacznie o te slowa) – np R.Evans, M.Rua, L.Moczida 😉 itd, nie zapominajmy tez o wieku Fedora i jego zdolnosci do zjechania wagi

  13. dziwnie ludzie myślicie,że niby Fedor unikał najlepszych hehe,to co Cro Cop,Nogueira za tamtych czasów mega czołówa, Tim Sylvia i Arlovski – mistrzowie Ufc,walki kilka lat temu wiec nie byli jeszcze tacy zli,Rogers 0 porażek przed walką z nim,czas idzie do przodu se zobaczycie czy jakis Dos Santos czy Overeem bedzie 10 lat niepokonany i se bedzie kozaków brał,jak tak bedzie to niewiem,szacunek sie należy…

  14. Menago Fedora nie zakontraktował go do UFC bo zabraniali mu startów w sambo i innych samodzielnych czynności związanych z MMA. Ciekawe kto by wtedy Fiedzi zagroził w ufc Randy Cuture , Mir czy Lesnar ? to jest śmieszne. Moim zdaniem pomysł o zmianie wagi jest zły przecież tam Fedor tez może przegrać jedną walkę i co wtedy ? Lepiej byłoby zmienić konserwatywne podejście do szkolenia i walczyć o number 1 w Strikforce. ale zobaczymy co oni z tym wszystkim zrobią.

  15. Jak walczył z Big Footem, to pomyślałem, że to jest dla niego jedyne rozsądne rozwiązanie. Przenieść się do LHW. Teraz większość zawodników jest po prostu ogromnych rozmiarów. Big Foot, Overeem, Lesnar, Carvin, Mir, oni są po prostu olbrzymami. Poza tym Fiodor zrobił się naprawdę jakiś mały i tłuściutki. Musi mocno zrzucić tkankę tłuszczową i ciężko byłoby mu znowu nabrać tyle masy mięśniowej, żeby walczyć z najlepszymi. To jest możliwe, ale łatwiej jest zrzucić po prostu te fałdy tłuszczyku.

    Fiodor kiedyś był naprawdę bardzo dobry. Pamiętam jak Randlemann zrobił mu kiedyś potwornego suplexa, a na Rosjaninie nie zrobiło to żadnego wrażenia. Ale kiedyś HW było zupełnie inne, bardziej… spontaniczne, nieobliczalne. Pride było inne.

    Wydaje mi się, że podstawowym problemem Fedora jest to, że od kilku lat w ogóle nie walczy. Jedna walka na rok, to bardzo mało.

  16. Jak walczył z Big Footem, to pomyślałem, że to jest dla niego jedyne rozsądne rozwiązanie. Przenieść się do wagi półciężkiej. Teraz większość zawodników jest po prostu ogromnych rozmiarów. Big Foot, Overeem, Lesnar, Carvin, Mir, oni są po prostu olbrzymami. Poza tym Fiodor zrobił się naprawdę jakiś mały i tłuściutki. Musi mocno zrzucić tkankę tłuszczową i ciężko byłoby mu znowu nabrać tyle masy mięśniowej, żeby walczyć z najlepszymi. To jest możliwe, ale łatwiej jest zrzucić po prostu te fałdy tłuszczyku.

    Fiodor kiedyś był naprawdę bardzo dobry. Pamiętam jak Randlemann zrobił mu kiedyś potwornego suplexa, a na Rosjaninie nie zrobiło to żadnego wrażenia. Ale kiedyś HW było zupełnie inne, bardziej… spontaniczne, nieobliczalne. Pride było inne.

    Wydaje mi się, że podstawowym problemem Fedora jest to, że od kilku lat w ogóle nie walczy. Jedna walka na rok, to bardzo mało.

  17. derek:
    dziwnie ludzie myślicie,żeniby Fedor unikał najlepszych hehe,to co Cro Cop,Nogueira za tamtych czasów mega czołówa, Tim Sylvia i Arlovski – mistrzowie Ufc,walki kilka lat temu wiec nie byli jeszcze tacy zli,Rogers 0 porażek przed walką z nim,czas idzie do przodu se zobaczycie czy jakis Dos Santos czy Overeem bedzie 10 lat niepokonany i se bedzie kozaków brał,jak tak bedzie to niewiem,szacunek sie należy…

    Zgadzam się z tym:) pozdrawiam

  18. a tak swoją drogą to ciekawe czy OVEREEM waży już te równe 120kg
    Z rogersem ważył 115kg, z todem 118 a z werdumem pewnie 120kg,
    a na pytanie kto by wygrał overeem czy lesnar , odpowiedź da nam walka jds vs lesnar.

  19. Nie rozumiem decyzji managera fedora oraz organizacje Strikeforce. Fedor ani nie jest niski 183 cm ( Cain wzrost 185 cm i co daje sobie radę z wyższymi i większy takimi jak Brock czy Gonzo). Czy jest za stary nie bo dwa lata młodszy jest Antonio Silva a Werdum tylko rok i co dają radę kondycyjnie i nie tylko…. Problemem Fedora jest jego przygotowania do walk, które powinien po porażce z werdum już wtedy zmienić, więcej sparingów z osobami podobny do jego przeciwników. Jak to by zmienił by mógł znowu zjawić się na szczycie i dokopać na początku tym dwóm brazyliczykom…Jesli chodzi o kategorie niższą oprócz Hendersona nie ma tam dla siebie przeciwnika. Tak jak ktoś już wcześniej napisał przeniesienie się Fedora o kategorie niżej to jest krok wstecz w jego bogatej karierze. A jest w stanie jeszcze namieszać w wadze ciężkiej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *