Dana White: Nie czekamy już na GSP, Yoel Romero dostanie walkę o pas

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Kubańczyk zawalczy o mistrzostwo wagi średniej.

Wszystko wskazuje na to, że w kolejnej obronie pasa Michael Bisping (30-7, 20-7 w UFC) zmierzy się z Yoelem Romero (13-1, 8-0 w UFC, #1 w rankingu UFC) a nie jak wcześniej planowano z Georgesem St-Pierrem (25-2, 19-2 w UFC).

Początkowo starcie Anglika z powracającym do oktagonu byłym mistrzem wagi półśredniej było planowane na lipiec, ale w zeszłym tygodniu GSP poinformował, że może zawalczyć, ale dopiero pod koniec roku. Z tego powodu organizacja UFC zmieniła plany o czym mówił Dana White podczas występu na kanale FOX Sports Australia.

Zrobiłem walkę z GSP, zrobiliśmy konferencję prasową. To miało odbyć się w lipcu, Michael Bisping będzie bronił tytułu teraz, nie czekamy na GSP. Yoel nie musi się wypowiadać w temacie dlaczego potrzebuje walki o pas. On definitywnie zasługuje na titleshota, jest następny w kolejce, jest sklasyfikowany na pierwszym miejscu w rankingu.

Georges St- Pierre powracał do walk, Bisping i GSP – obaj chcieli tej walki. Poprosiliśmy Yoela by poczekał, zrobił to. Nie wygląda na to by miało dojść teraz do tej walki. Georges St-Pierre mówi, że nie będzie gotowy przed listopadem. Kto wie czy to nie przypadek. Może to być przyszły rok.

Tak, więc nie czekamy już na GSP. Idziemy dalej z dywizją i Yoel Romero dostanie walkę o pas.

Romero od czasu zakontraktowania przez największą organizację MMA na świecie stoczył 8 pojedynków – wszystkie wygrał. Pod szyldem UFC Yoel pokonał m.in. Chrisa Weidmana, Ronaldo Souzę, Tima Kennedy’ego oraz Dereka Brunsona.

5 thoughts on “Dana White: Nie czekamy już na GSP, Yoel Romero dostanie walkę o pas

  1. Bardzo dobra decyzja! Nareszcie przerwą tę chorą sytuację i wyeliminują ten zator. Sytuacja z GSP zaczyna mnie już wkurzać bo niby wraca, a jednak chce walczyć dopiero pod koniec roku, a nie wykluczone, że zawalczy dopiero w przyszłym roku. ALbo chcesz kurna walczyć albo nie. Na co on czeka, przecież miał tyle czasu na przygotowania.

    Ciekawe co Bisping na to 😀 Jeszcze tak będzie, że się kontuzjuje i znów nie będzie walki w obawie przed Romero xD

  2. To co mialo miejsce w ostatnim czasie w MW przechodzi istne pojęcie. Z punktu widzenia sportowego to było absurdalne zestawienie, jeśli chodzi o biznes … już mogli zrobic GSP vs Anderson Silva (to jeszcze miałoby sens). Manewry jakie robił Dana w tej wadze to pozbawiony logiki szczyt głupoty. Romero i Mousasi zaczeli otwarcie wyrazac niezadowolenie, a ostatnio Rockhold dobrze to podsumował i jak widać poskutkowało. Zawodnicy mają prawo i powinni wyrażać swoje opinie jak się dzieje taki cyrk, a nie siedzieć cicho pod pierzyną

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *