Dan Henderson niezależnie od wyniku walki z Michaelem Bispingiem, jest gotowy do odejścia na sportową emeryturę

Dan Henderson (32-14) planuje stoczyć ostatnią walkę w karierze i odejść na sportową emeryturę.

„Hendo” w swojej ostatniej walce miałby się zmierzyć z obecnym mistrzem wagi średniej UFC, Michaelem Bispingiem (29-7). Według Hendersona walka już została zakontraktowana i zostanie ogłoszona przez organizację w możliwie jak najszybszym czasie, według niego najbardziej prawdopodobne miejsce do odbycia tej walki to gala UFC 204, która miałaby się odbyć na stadionie w Manchesterze, ale na oficjalne potwierdzenie będziemy musieli jeszcze zaczekać.

Mój plan jest taki, wygram czy przegram, mentalnie jestem gotowy na sportową emeryturę. Przypuszczam, że mój organizm wytrzymałby jeszcze 2-3 lata treningów i walk, ale uważam, że już dużo włożyłem w ten sport i jest dobry czas powiedzieć dość. Mam zamiar nadal brać czynny udział w świecie MMA, lecz już nie w roli zawodnika.

Obaj zawodnicy mierzyli się ze sobą podczas jubileuszowej gali UFC 100. W tamtym pojedynku po spektakularnym, jednym z najbardziej widowiskowych nokautów w historii UFC, Dan Henderson zwyciężył Michaela Bispinga w drugiej rundzie. Czy teraz będzie podobnie? Zobaczymy ale jeżeli dojdzie do tego pojedynku a póki co wiele na to wskazuje możemy być pewni, iż walka ta będzie wielkim emocjonującym widowiskiem.