Conor McGregor zabrał głos w sprawie incydentu w pubie – „Przyznaję, że popełniłem błąd”

ESPN

Conor McGregor odniósł się do incydentu do którego doszło w kwietniu w irlandzkim pubie. Były mistrz UFC uderzył starszego mężczyznę tylko dlatego, że ten odmówił przyjęcia drinka jego whiskey.

Po opublikowaniu materiału video z tamtego zajścia, na McGregora spadła fala krytyki po tym jak z błahego powodu uderzył starszego mężczyznę, który odważył się odmówić napicia Proper No. Twelve.

Ariel Helwani z ESPN rozmawiał z Conorem McGregorem, który przerwał milczenie w tej sprawie.

„W rzeczywistości nie ma znaczenia, co się tam wydarzyło. Myliłem się. Ten człowiek zasłużył na to, aby cieszyć się swoim czasem w pubie bez takiego finału, do którego doszło. I chociaż stało się to pięć miesięcy temu, próbowałem to naprawić i naprawiłem to. To nawet nie ma znaczenia, byłem w błędzie. Muszę przyznać to tu przed tobą i wziąć na siebie odpowiedzialność. Jestem to winien ludziom, którzy mnie wspierali. Jestem to winien mojej matce, ojcu, rodzinie. Jestem to winien ludziom, którzy szkolili mnie w sztukach walki”.

McGregor powiedział dalej, że jako osoba i zawodnik sztuk walki podejmuje kroki w celu poprawy swojego zachowania.

„Ja taki nie jestem. To nie jest powód, dla którego zacząłem się zajmować sztukami walki lub zgłębiać sporty walki. Powodem, dla którego to robię, była obrona przed tego typu scenariuszami. Widząc to, chociaż minęło kilka miesięcy, to jest jak sztylet wbity w serce. Robiłem kroki ku temu i ciągle staram się, by być lepszym. Jestem tu po prostu po to, aby się do tego przyznać i ruszyć dalej, a także zmierzyć się z konsekwencjami.

Cokolwiek się teraz stanie, stawię temu czoła. Cokolwiek mnie spotka, zasługuję na to. Stawię czoła wszystkiemu. Nie będę się ukrywać. Popełniłem błąd. To było całkowicie nie do zaakceptowania dla osoby na moim miejscu”.

Incydent w pubie był drugą sytuacją w której McGregor wszedł w konflikt z prawem w ciągu dwóch miesięcy. McGregor został aresztowany i oskarżony o odebranie i zniszczenie komórki mężczyzny, który zrobił mu zdjęcia przed klubem nocnym w Miami w marcu. Zarzuty te zostały wycofane w maju. McGregor przyznał, że również w tej sytuacji popełnił błąd.

„Muszę przestać reagować na przynęty. Ludzie próbują mnie wciągnąć w pewne sprawy. Jestem rybą, czy wielorybem? Muszę być spokojny, muszę być zen. Muszę dawać przykład. Jest tak wiele osób, które biorą ze mnie przykład. Jak mogę zareagować w ten sposób? Muszę się z tym uporać i, jak powiedziałem, bardzo ciężko nad tym pracuję „.

McGregor jest świadomy tego, że jego obecny styl życia może szybko sprawić, że jego fortuna i dziedzictwo, które zbudował mogą zostać roztrwonione i zniweczone.

„Jeśli będę miał taką możliwość, jeśli tego nie zrobię i nie załatwię, sprawię, że będzie miało to wpływ na moje dzieci i wnuki. Wszystkie moje sukcesy, wszystko co osiągnęłam będzie nieważne, będzie dla mnie bez znaczenia. Muszę postąpić słusznie i nie wolno mi iść tą drogą, ścieżką zawodnika, który ma to wszystko i rujnuje to. Muszę być świadomy swojej przeszłości, przeszłości innych ludzi, uczyć się z niej i rozwijać się, i to właśnie robię”.

Na koniec, poruszony został temat powrotu Conora McGregora do Oktagonu. Irlandczyk już wcześniej powiedział, że zwycięstwo Nate’a Diaza z Anthonym Pettisem na UFC 241 jeszcze bardziej zmotywowała go do powrotu do rywalizacji. The Notorious powiedział, że tęskni za triumfalnym powrotem po porażce z Khabibem Nurmagomedov na UFC 229 w październiku 2018 roku.

„Mój powrót będzie największym ze wszystkich. Muszę naprawić głowę i po prostu wrócić do gry i walczyć o odkupienie, zemstę, szacunek – rzeczy, które uczyniły mnie człowiekiem, jakim jestem. I zrobię to”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *