Conor McGregor drwi z Rafaela dos Anjos po jego zwycięstwie z Kevinem Lee na UFC Rochester

Getty Images

Zamieniający się powoli w twitterowego wojownika, Conor McGregor obrał sobie tym razem za cel Rafaela dos Anjos, który tej nocy pokonał Kevina Lee w walce wieczoru gali UFC Fight Night 152.

Po ostatnich dwóch przegranych walkach, Rafael dos Anjos wrócił na ścieżkę zwycięstw pokonując na minionej gali Kevina Lee, który zadebiutował w wadze półśredniej. Wygrana w czwartej rundzie przez poddanie trójkątem rękoma zbrojnym przyniosła mu wiele pochwał nie tylko ze strony fanów, ale również mediów.

Kiedy dziennikarz Josh Gross przedstawił scenariusz, który mógłby się sprawdzić, gdyby walka McGregora i dos Anjos doszła do skutku, The Notorious szybko zaatakował byłego mistrza wagi lekkiej drwiąc z jego kontuzji, która doprowadziła do odwołania ich pojedynku.

Inna osoba odpowiedziała na poprzedni wpis McGregora, do którego Irlandczyk odniósł się w podobny sposób twierdząc, że złamanie kości stopy Rafaela było „tylko siniakiem”.

McGregor i dos Anjos mieli walczyć na gali UFC 196 w marcu 2016 roku w pojedynku, którego stawką miał być tytuł mistrza wagi lekkiej. Rafael Dos Anjos był wówczas mistrzem, ale wypadł z pojedynku z powodu złamanej stopy, a następnie zastąpił go Nate Diaz, przez co walka odbyła się w wadze półśredniej. McGregor przegrał poprzez poddanie w drugiej rundzie.

Drugi raz planowano zestawić Rafaela i Conora w maju 2018 roku w Brazylii w walce o tytuł tymczasowego mistrza wagi półśredniej, ale również do niej nie doszło, ponieważ McGregor został aresztowan za atak autobusu przed galą UFC 223 na Brooklynie.

Przed galą UFC Rochester, Rafael dos Anjos wyraził zainteresowanie zorganizowanie jednorazowej walki w wadze lekkiej, aby pojedynek z Conorem McGregorem w końcu się odbył.

Tymczasem Conor McGregor w dalszym ciągu nie ma zaplanowanego powrotu do Oktagonu i ten stan rzeczy powinien się jak najszybciej zmienić, ponieważ Irlandczykowi najwyraźniej się nudzi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *