Ben Henderson o przejściu do kategorii półśredniej

Pierwszą walkę w nowej dywizji Smooth stoczy już w sobotę.

Przeciwnikiem Bensona Hendersona (21-5, 9-3 w UFC, #5 w rankingu UFC) będzie Brandon Thatch (11-1, 2-0 w UFC). Walka ta będzie najważniejszym wydarzeniem gali UFC Fight Night 61. Pierwotnie z Rukusem miał mierzyć się Stephan Thompson (10-1, 5-1 w UFC) ale z boju wyeliminowała go kontuzja. W jego zastępstwie wystąpi Henderson, który do tej pory występował w kategorii lekkiej.

W -77kg na pewno stracę dużo przewagi siły i wielkości. Ale z drugiej strony zyskam na szybkości, zwinności i trochę na atletyzmie.

Ponadto cardio jest królem. Idąc do wyższych kategorii Ci goście szybciej się męczą. Wywieramy presję i meczymy ich kiedy ciężko podnieść ręce w IV i V rundzie.

To na pewno nie na stałe. Przejście do -77kg raczej jest czymś jednorazowym. Zapytałem o przejście do wagi półśredniej i zapytałem o walkę z krótkim wyprzedzeniem.

Za niecały tydzień przekonamy się z jakim skutkiem zakończy się ten eksperyment. Jeśli Benson przegra będzie to jego trzecia porażka z rzędu.

2 thoughts on “Ben Henderson o przejściu do kategorii półśredniej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *