Belfort chciał zastąpić Gustaffsona

Wygląda na to, że UFC jednak podejmowało jakieś kroki, żeby uratować walkę wieczoru na UFC on Fuel TV 9. Kiedy okazało się, że z powodu kontuzji Alexander Gustaffson nie został dopuszczony do walki, Vitor Belfort zaoferował się jako zastępstwo dla Szweda.

W jednym z wywiadów Gegard Mousasi powiedział:

„Vitor Belfort chciał walczyć, były rozmowy z moim managerem. Z chęcią zaakceptowalibyśmy tą walkę. Wanderlei Silva też rzekomo chciał walczyć. Jestem w sytuacji, gdy nikt mi nic nie mówi, a ten idiota robi sobie żarty na kilka dni przed walką. To nie jest śmieszne.”

Dlaczego zatem nie doszło do walki z Belfortem? Mousasi nie jest pewien. Najlogiczniejszą odpowiedzią jest ta, że za miesiąc Belfort walczy w walce wieczoru na UFC on FX 8 z Luke Rockholdem. Ewentualna kontuzja zmieniłaby też rozpiskę tamtej gali.Być może promotor nie chciał już mieszać i zdecydował się zostawić tamtą galę jak jest, a Mousasiemu dać Ilira Latifi.

A może Belfort też zrobił primaaprilisowy żart.

9 thoughts on “Belfort chciał zastąpić Gustaffsona

  1. Teraz chyba taka moda, jak ktoś chce przeskoczyć kilka oczek w kolejce o TS, to zapowiada chęć zastąpienia kogoś w imię uratowania gali. Tu niby nie walka mistrzowska, ale tu by wskoczył, wygrał swoją i już następny TS 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *