Analiza kursów bukmacherskich przed UFC Fight Night 86: Rothwell vs. Dos Santos

UFC Fight Night 86

Po trzech tygodniach przerwy największa organizacja MMA na świecie powraca organizując w chorwackim Zagrzebiu galę UFC Fight Night 86. Podczas niedzielnego eventu wystąpi trzech Polaków: Marcin Tybura, Jan Błachowicz i Damian Stasiak.

Kursy bukmacherskie prezentują się następująco:

kursy

*kursy pochodzą ze strony betsafe.com  pobrane dnia 08.04 ok. godziny 19

kurs Rothwell vs. Dos Santos

Big Ben ma 34 lata i jest o 2 lata starszy od swojego najbliższego rywala. Amerykanin jest też bardziej doświadczonym zawodnikiem niż Junior, Rothwell walczy od 2001r. i obecnie w jego rekordzie widnieje 45 walk, z których Ben wygrał 36 a aż 33 zakończył przed czasem. Dos Santos debiutował w 2006r. a obecnie ma na koncie 21 walk, w tym 17 wygranych z czego 12 przez nokauty.

Nieznaczna przewaga warunków fizycznych będzie po stronie Bena, który przy identycznym wzroście będzie dysponował o 7cm większym zasięgiem ramion.

Ben walczy z obu pozycji. Stojąc na nogach jest dość statyczny co sprawia, że nie jest trudny do trafienia tym bardziej, że garda Bena do najszczelniejszych nie należy. Rzadko kopie a jeśli już to raczy przeciwników solidnymi low-kickami, uderzenia pięściami to najczęściej krótkie kombinacje rzucane z dużą siłą. W klinczu chętnie korzysta kolan i ciosów podbródkowych, mocnymi stronami Rothwella są duża siła ciosu (gif.1. gif.2.) i solidna szczęka. Junior to jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) bokserów walczących w mały rękawicach. Brazylijczyk dysponuje świetnymi umiejętnościami pięściarskimi (zwłaszcza ciosami sierpowymi (gif.3.), podbródkowymi i na korpus) a coraz częściej zdarza mu się dobrze kopnąć. Dysponuje dobrą pracą nóg, mocną szczęką i ogromną siłą ciosu. Problemy sprawiają mu zawodnicy dobrze kopiący i narzucający presję.

gif.1. Ben nokautuje Alistaira Overeema
gif.2. Rothwell kończy walkę z Brandonem Verą
gif.3. Dos Santos posyła na deski napierającego Miocicia

Ofensywne i defensywne zapasy Rothwella można opisać jako średnie w kierunku dobrych, na pewno nie są one jedną z jego najmocniejszych stron. Inaczej sytuacja ma się gdy spojrzymy na umiejętności parterowe, wygrana z Joshem Barnettem przez poddanie nie mogła być dziełem przypadku. Dodatkowo Ben dysponuje bardzo mocnym g’n’p. Defensywne zapasy Juniora stoją na wysokim poziomie, obalenie Brazylijczyka jest trudnym zadaniem dla każdego zawodnika. Zapaśnicza ofensywa Cigano jest słabsza, ale wcale nie oznacza to, że były mistrz nie umie obalać (gif.4.). Z reguły Dos Santos nie jest zainteresowany walką w parterze a będąc na plecach stara się szybko wrócić na nogi.

gif.4. Junior obala Marka Hunta dobrze ukrywając w stójce swoje zamiary

Ostatnia walka Rothwella, która trwała dłużej niż 10 minut miała miejsce ponad 2,5 roku a Amerykanin był wtedy na TRT. Od tamtej pory toczył krótsze walki i dlatego jego kondycja stoi pod pewnym znakiem zapytania. Z drugiej strony mamy Juniora, który w przeszłości prezentował mocną jak na ciężkiego kondycję jednak w ciągu ostatnich 15 miesięcy stoczył tylko jedną walkę (przegraną) co też daje podstawy do pewnych wątpliwości.

Obecnie faworytem bukmacherów jest Junior, kurs na jego wygraną wynosi 1,77 i cały czas spada co sprawia, że jest to coraz mniej atrakcyjna oferta. Typując wynik tej walki nieznacznie skłaniam się ku Brazylijczykowi, ciężkie pięści, mocna szczęka, dobre obrony przed obaleniami i mocna kondycja powinny zaprowadzić go do zwycięstwa jednak Rothwell nie jest bez szans w tym starciu, również dysponuje sporą siłą ciosu a jego parter zdaje się być coraz lepszy.

kurs Gonzaga vs. Lewis

Jako drugiemu przyjrzymy się co-main eventowi gali, również walce w wadze ciężkiej, w której Gabriel Gonzaga podejmie Derricka Lewisa.

porównanie Gonzaga vs. Lewis

porównanie Lewis vs. Gonzaga2

Brazylijczyk ma 36 lat i jest o 5 lat starszy od swojego niedzielnego oponenta. Gabriel rozpoczął zawodową karierę w 2003r. i obecnie ma na koncie 27 walk, z których 17 wygrał (w 16 skończył rywali przed czasem). Lewis debiutował w 2010r. i od tamtej pory stoczył 19 walk, z których 14 wygrał zawsze ubijając przeciwników przed czasem.

Niewielka przewaga warunków fizycznych będzie po stronie Amerykanina, który jest o 3cm wyższy i dysponuje o 8cm większym zasięgiem ramion.

Walka w stójce nie jest mocną stroną Gonzagi, Brazylijczyk z reguły swoje poczynania podporządkowuje chęci sprowadzenia walki do parteru lub przynajmniej do klinczu. W płaszczyźnie kickbokserskiej Napao słabo się porusza a jego defensywa jest bardzo nieszczelna. Jako atut należy zaliczyć mocne, niskie kopnięcia, którymi Gabriel wielokrotnie nękał swoich rywali. Dysponuje przyzwoitą siłą ciosu (gif.5.) i przeciętnej jakości szczęką (gif.6.). Stójka Amerykanina jest jego najmocniejszą stroną, Lewis dysponuje bardzo dużą siłą ciosu (gif.7.), na którą każdy jego przeciwnik musi uważać. W walce na nogach Derrick korzysta głównie z ciosów prostych i sierpowych a także kopnięć – najczęściej wysokich, które jednak są dość dobrze widoczne. Czarna Bestia nie trzyma gardy a jego stójkowa defensywa jest po prostu słaba, Amerykanin ma jednak twardą szczękę i może przyjąć sporo uderzeń zanim padnie na deski.

gif.5. Gabriel knockdownuje Dave’a Hermana
gif.6. Matt Mitrione nokautuje Gabriela Gonzagę
gif.7. Lewis kończy walkę z Jaredem Rosholtem

Gabriel to czarny pas BJJ i medalista Mistrzostw Świata BJJ. Brazylijczyk już udowodnił, że potrafi swoje umiejętności zastosować w oktagonie, dlatego gdy walka trafi na ziemię będzie to oznaczało kłopoty Derricka. Problem w tym, że zapasy Gonzagi są po prostu przeciętne dlatego będzie mu ciężko obalić silnego Lewisa. W przeszłości rzadko oglądaliśmy obalenia w wykonaniu Amerykanina, wynikały one głównie z dużej siły fizycznej a nie dobrych umiejętności technicznych. W parterze z góry Derrick atakuje ciężkim g’n’p (gif.8. gif.9.) i…niczym więcej, przejścia pozycji i poddania go nie interesują. Będąc z pleców szuka okazji do powrotu na nogi.

gif.8. Derrick nokautuje Guto Inocente
gif.9. Lewis kończy walkę z Viktorem Pestą

Pod względem kondycji przewagą będzie dysponował młodszy i silniejszy Amerykanin.

Obecnie faworytem bukmacherów Derrick, kurs na jego wygraną wynosi 1,78 i jest godny uwagi. Amerykanin ma 'jakieś’ perspektywy podczas gdy Brazylijczyk wyraźnie zmierza do końca kariery co może odbić się na jego woli walki. W wadze ciężkiej żadnego zawodnika nie można skreślać jednak Gabriel by wygrać tę walkę musi obalać i męczyć rywala w parterze co będzie niezwykle trudne. Uważam, że ogólna siła, twardsza szczęka i lepsza kondycja zaprowadzą Lewisa do szóstego zwycięstwa w UFC.

8 thoughts on “Analiza kursów bukmacherskich przed UFC Fight Night 86: Rothwell vs. Dos Santos

  1. @Junior
    ha! na poprawe…
    on to mi juz przypomina dziadka Minotauro z twarzy (w sensie, ze widac czas postepuje), mam nadzieje, ze dziadek umie jeszcze dobrze przylozyc.

    Apropos dzis Joshua walczy, heh ale on jest mega zbudowany, wow
    Swoja droga ciekawe, czy okaze sie, ze umie tez przyjmowac i ma serce do walki… moze jego obecny przeciwnik nie odpowie na te pytania, ale zobaczymy w przyszlosci :]

  2. No.
    hhehe
    krotka pilka byla tak jak sie spodziewalem 🙂
    Teraz czas na boomobijce Wildera. Nienawidze tego frajera od kiedy przeczytalem news, ze zlamal jakiejs babce nos, bo pomylil sie myslac, ze go okradla w sklepie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *