Analiza kursów bukmacherskich przed UFC Fight Night 101: Whittaker vs. Brunson

UFC Fight Night 101

Po weekendzie z dwoma eventami organizacja UFC nie zwalnia tempa i już w najbliższą sobotę zawita do Australii z galą UFC Fight Night 101.

Kursy bukmacherskie prezentują się następująco:

kursy

*kursy pochodzą ze strony betsafe.com  pobrane dnia 23.11 ok. godziny 22

kurs Whittaker vs. Brunson

Jako pierwszej przyglądniemy się walce wieczoru, w której Robert Whittaker podejmie Dereka Brunsona w wadze średniej.

porównanie Whittaker vs. Brunson

porównanie Whittaker vs. Brunson2

Nowozelandczyk ma 25 lat i jest aż o 7 lat młodszy od swojego najbliższego rywala. Mimo to Whittaker wcześniej – bo w 2009r. – rozpoczął zawodową karierę. Od tamtej pory Robert stoczył 20 walk, z których 16 wygrał. Brunson debiutował w 2010r. a obecnie w jego rekordzie widnieje 19 pojedynków – w tym 16 wygranych, z których 12 przed czasem.

Zawodnicy są podobnego wzrostu, ale niewielka przewaga zasięgu (9cm) będzie po stronie Amerykanina.

Brunson walczy z odwrotnej pozycji, trzyma ręce wysoko, stara się nie być statycznym celem i nie pozwala się zamykać pod siatką. W płaszczyźnie kickbokserskiej cierpliwie czeka na swoją okazję czając się na możliwość zadania jednego mocnego uderzenia lub krótkiej serii.  Dysponuje przyzwoitymi średnimi i wysokimi kopnięciami, czasem korzysta też z lowkicków, ale brak w nich siły. Stójka jest płaszczyzną, w której Robert czuje się najlepiej, jego główną siłą są dobrze składane kombinacje bokserskie, Nowozelandczyk nie jest wielki jak na kategorię średnią, ale nadrabia to swoją mobilnością, szybkością i naprawdę dużą siłą ciosu. Warto tez zaznaczyć, że Whittaker jest zawodnikiem aktywnym przez cały pojedynek, nie mającym tendencji do przysypiania, dodatkowo Robert lubi wchodzić w wymiany ciosów, w których sprawia rywalom wiele problemów.

Derek Brunson może pochwalić się bardzo dobrymi zapasami. Umie obalać (4 razy obalił Yoela Romero) zwłaszcza za pomocą dynamicznych wejść w nogi rywala. Bardzo dobrze także broni prób sprowadzeń ze strony przeciwników. W parterze groźny, dobrze przechodzi i kontroluje pozycje oraz obija rywali chętnie używając do tego łokci. Whittaker dobrze broni się przed obaleniami, ale trzeba pamiętać, że w najbliższym starciu to jego oponent będzie cięższy i silniejszy. Whittaker na pewno będzie chciał uniknąć rywalizacji z Derekiem w parterze i może to wpłynąć na jego stójkę.

Obaj zawodnicy to pod względem cardio solidni średni tak, więc nie powinni mieć problemów z walką nawet na dystansie większym niż 3 rundy.

Nieznacznym faworytem bukmacherów jest podopieczny Grega Jacksona, kurs na wygraną Dereka wynosi 1,70 i uważam go za godnego uwagi. Whittaker pod względem stójki jest zawodnikiem lepszy, ale gdy Brunson zamknie go pod siatką lub obali to widowisko może mieć jednostronny przebieg. Oczywiście Robert może trafić swoim mocnym ciosem i wygrać, ale bardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym Derek obala i ubija Nowozelandczyka lub spychanie na siatkę, obaleniami i kontrolą w parterze przekonuje do siebie sędziów.

kurs Noke vs. Akhmedov

Jako drugiemu przyjrzymy się walce w kategorii półśredniej pomiędzy Kylem Nokem oraz Omarim Akhmedovem.

porównanie Noke vs. Akhmedv

porównanie Noke vs. Akhmedv2

Australijczyk ma 36 lat i jest o 7 lat starszy od swojego sobotniego rywala. Noke jest zawodnikiem nieporównywalnie bardziej doświadczonym, rozpoczął karierę w 2002r. i obecnie ma na koncie 32 pojedynki, z których 22 wygrał. Akhmedov pierwszą walkę stoczył w 2010r., ostatnia była jego 19 w karierze. W rekordzie Omariego widnieje 15 zwycięstw i 4 porażki.

Zawodnicy dysponują zbliżonymi warunkami fizycznymi.

Obaj zawodnicy walczą z klasycznej pozycji i prezentują odmienne podejście do walki w płaszczyźnie kickbokserskiej. Australijczyk dużo się porusza i dysponuje przyzwoitym balansem tułowiem, w dystansie korzysta przede wszystkim z wszelakich kopnięć (tych na kolano, frontów na korpus, lowkicków, middlekicków) czasem tworząc kombinacje w połączeniu z ciosami prostymi. Noke dysponuje odporną na uderzenia szczęką, lubi spychać rywali na siatkę i klinczować. Z kolei Akhmedov walcząc w stójce nie jest przesadnie aktywny, szuka przede wszystkim okazji do zadania jednego czystego obszernego ciosu lub kopnięcia. Mimo to – z racji przyzwoitej siły uderzenia – jest groźnym zawodnikiem, ale należy wytknąć mu podejrzanej jakości szczękę.

Rosjanin dysponuje dobrymi ofensywnymi zapasami, korzysta głównie z mocnych wejść w nogi, pod względem zapaśniczej defensywy prezentuje się znacznie słabiej. W parterze z góry Akhmedov jest stabilny i dobrze obija rywali. Będąc z pleców szuka poddań i utrudnia działanie przeciwnikom. Dobrze broni się przed próbami poddań. O ile zapaśnicze statystyki Noke’a prezentują się dość dobrze tak trzeba pamiętać, że w ostatnich latach 36-latek nie mierzył się z zawodnikami słynącymi z dobrych zapasów. Kyle obala przede wszystkim z klinczu, w parterze groźny z góry, z pleców jego arsenał jest znacznie mniejszy.

Pod względem kondycji ani jeden ani drugi zawodnik nie jest wzorem do naśladowania jednak to Australijczyk powinien dysponować przewagą.

Obecnie znacznym faworytem bukmacherów jest Akhmedov, kurs na jego wygraną wynosi 1,52 co jest dla mnie pewnym zaskoczeniem. Rosjanin ma znacznie uboższy stójkowy arsenał a jego kondycji…lepiej nie komentować, jego nadzieja będzie w zapasach i kontroli z góry, ale obawiam się, że Noke nie będzie dla niego łatwy do obalenia. Kyle nie jest murowanym kandydatem do zwycięstwa, ale patrząc na kursy lepiej postawić na jego wygraną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *