UFC 100: wyniki !


UFC Heavyweight Champion
Brock Lesnar
pokonał  Frank Mir przez TKO RD2

UFC Welterweight Champion
Georges St. Pierre pokonał Thiago Alves przez jednogłośną decyzje

Jon Fitch
pokonał  Paulo Thiago przez jednogłośną decyzje
Dan Henderson pokonał Michael Bisping przez KO RD2
Yoshihiro Akiyama pokonał Alan Belcher przez niejednogłośną decyzje

Pozostałe

Mark Coleman defeats Stephan Bonnar via Unanimous Decision
Jon Jones defeats Jake O’Brien via Submission (Guillotine) RD2
Dong Hyun “Stun Gun” Kim defeats TJ Grant via Unanimous Decision
Jim Miller defeats Mac Danzig via Unanimous Decision
Tom Lawlor defeats CB Dolloway via Submission (Guillotine) RD1
Shannon Gugerty defeats Matt Grice via Submission (Guillotine) RD1

26 thoughts on “UFC 100: wyniki !

  1. Lesnar pokazał że nie jest już zielony czekał, atakował w odpowiednich momentach i nie robił głupich ruchów w parterze nie dając Mirowi szansy na jakąkolwiek dźwignie. Stawiałem na Mira ale nie oszukując się Brock to już nie ten sam zawodnik co w pierwszej walce.

    BROCK LESNAR!!!

  2. Lesnar jakoś strasznie nie zaskoczył natomiast co Mir robił na glebie ? przecież on ma świetne bjj a leżał jak kawał mięcha. Po prosto szkoda słów. Nic tylko Lesnarowi pogratulować.

  3. sosa, myślisz, że tak łatwo się poruszać pod 130 kg miesniakiem, ktory jak sie zepnie to cie cycami do maty przygniecie, to pozdro 😉 jeszcze gdyby był w gardzie to by mial jakas wieksza swobode, ale w półgardzie nie umial nic zrobić, tym bardziej, jak go lesnar w 2r przycisnął do klatki.

  4. czy ja gdzieś napisałem ,że łatwo ? myślę nawet ,że cholernie ciężko ale Mir chyba trochę to bjj trenuje i nie jest jakimś cieniasem… a nie radził sobie zupełnie. I właśnie „gdyby był w gardzie” chyba sam powinien to wywalczyć a nie dać się przewracać jak chciał Lesnar. I cytat klucz z Twojej wypowiedzi „w półgardzie nie umial nic zrobić” – właśnie o to mi chodzi.

  5. Alves trochę zdołowany po przegranej. W szatni chłopak się popłakał, ale na szczęście dostał buziaka w czółko od Icemana 😉

    GSP chyba ma dość poważną tą kontuzję. Mam nadzieję, że nie robi sobie jaj… %-) 😀

    Lesnar przeprosił za swoje zachowanie. Powiedział, że zamroczyło go przez sekundę jak dostał kolano od Mira.

    Bisping chyba nawet się nie pojawił na konferencji po tym potężnym KO

  6. Lesnar zrobił sobie ładny prezent na urodziny które obchodzi dzisiaj (skończył 32 lata). Sto lat i gratulacje Brock. Mir miał być ze swoim bjj górą w parterze ? Dobrze że Brock utarł cwaniakowi nosa.

  7. Lesnar przyjął dobrą taktykę, czyli przycisnąć delikwenta do podłogi i tłuc ile wlezie, aż mi się przypomniały dawne walki Colemana.
    A Mir nie miał nic do powiedzenia, oprócz głupich uśmieszków to zbytnio nic nie pokazał, no może jeszcze to kolano.

  8. dobra gala! GSP pokazał że jest najlepszy, a przyznam że miałem mieszane uczucia czy da rade tym razem 🙂 Lesner totalnie zdemolował Mira i powiem tak że na początku chciałem żeby wygrał Mir ale jak zobaczyłem te jego gadki przed walką i całe nabijanie się z Lesnera to zmieniłem zdanie i cieszę się że dostał baty, co do samej walki to widać że Lesner mocno się poprawił tylko trochę mu odbiło z tą stójką że pozwolił wstać Mirowi kolano wyłapał konkretne…

  9. Panowie ! Oświećcie telewizyjnego żółtodzioba ! Gdzie Wy to oglądaliście na żywo ??? Gdzie w ogóle zawsze oglądacie gale UFC ??? Czy w Polsce, na jakiejkolwiek platformie cyfrowej, je transmitują ???

  10. gsp absolutnie zdominowal walke.to bylo cos extra z takim wymagajacym przeciwnikiem jakim jest alves nawet przez chwile nie byl zagrozony.dominacja i potwiedzenie wielkiej klasy gsp.brawo co do walki mira jestem zawiedziony jego postawa z tego tytulu ze nienawidze brocka.uwazam ze nie zasuguje na pas chocby z tego tytulu ze nie stoczyl odpowiedniej ilosci walk.trzeba natomiast przyznac ze zrobil ogromne postepy i a dzien dzisiejszy nie widze przeciwnika ktory by skopal ta swinska morde.oprocz fedora rzecz jasna

  11. Myślę, że z Lesnarem ewentualnie mógłby jeszcze wygrać Barnett. Gdyby był w UFC … 🙂 Bo też jest duży, chociaż bardziej wzrostem, niż masą, i ma odpowiedni charakter – to taki typ sykinsyna, który nikogo się nie boi i walczy do końca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *